Plaża, piaskownica... = zasypaliśmy fundamenty! :)
Taki malutki szczegół, a tyle frajdy. Dla dzieci - bo piaskownica, plaża - dwa w jednym. Dla nas - z wiadomego powodu.
Wolne budowanie ma swoje zalety: delektowanie się każdym drobiazgiem, który udało się zrobić.
To tak apropos pewnej filozoficznej "teorii dziobania"...
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia