Dom pod Puszczą Niepołomicką
Ostatnio chrzestny mojego syna (macham do niego teraz łapką) wysnuł konkluzję, że w naszym kraju ażeby zbudowac dom trzeba mieć albo:
a) masę forsy na zbyciu, co by zapłacić i się wprowadzić.
b) taki jakiś spryt + czas + trochę mniej niż masę forsy na zbyciu
A co na to moja brać budowlana?
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia