co się ostatnio na budowie wydarzyło...
A więc tak ostatnie dni, a raczej tygodnie upłynęły pod znakiem wybierania dachówki i zamawiania wycen na dach.
Temat ten jest dla nas dość tajemniczy bo nie nadążamy za budową z dokształcaniem się!!!
Wyceny są przerażające ale kupno folii z gwarancją na 30 lat, a nie takiej która się rozsypuje po 5 latach, albo stalowych rynien zamiast plastiku jest takie kuszące!! w końcu ten dom ma nam służyć przez całe życie! Nie na widzę takich wyborów!! rzecz jasna dlatego że boję się że nie starczy nam funduszy na zakończenie budowy!
Dobrze że chociaż zdecydowaliśmy się na dachówkę - firma creaton, model rapido, a kolor staroczerwony brązowy. Teraz już tylko pozostało się modlić żeby była dostępna i jak najszybciej zamówić!
Strop już suchutki i ekipa postawiła fajermury - niestety na odwrót!! dom jest dość symetryczny i pomylili przód z tyłem:mad:
Tak więc zamiast iść do przodu czeka nas rozbiórka i murowanie na nowo:(
Poza tym zajęliśmy się wyrównywaniem terenu, szczególnie pod wjazd do garażu, bo różnica poziomów to ponad 2 m.
No i jest już drewno na dach:D
Oj przyda się kotek w nowym domu:)
4 komentarze
Rekomendowane komentarze