no i mamy październik
Nie mam aktualnych zdjęć, ale na podsumowanie miesiąca września mam takie wieści:
- dziś zakończyliśmy tynki [podliczone 1002 m2] - są piękne!! naprawdę świetna ekipa. Piwnica nie do poznania! jak w nowym domu. Brawo! No i Mężuś się świetnie spisał - nadzór nad budową na piątkę z plusem
- ocieplenie budynku w toku - jutro będzie już przyklejamy kamień Grubości styropianu mamy różne - od 12 do 23 cm na ścianę - a to wszystko po to, by wyrównać stare ściany...
- zdecydowawszy się na montaż barierek ochronnych (balustrad) po zakończeniu tynków. Był facet z Limanowej - zdecydujemy się zamawiać u niego.
- w fabryce robi się ostatnie nasze okno - za tydzień montujemy
- za tydzień będzie też do odbioru nasza podbitka i elewacja z modrzewia. Jeszcze musimy wybrać czym ją malować - Sadolin Classic (impregnat) czy np. Sadolin Oil - ja bym wolała olejem.... zobaczymy...
- no i dziś stwierdziliśmy, że nasza najgorsza ekipa to ekipa od dachu....
8 komentarzy
Rekomendowane komentarze