Zamówień ciąg dalszy
Wreszcie dzisiaj zamówiłam ostatnie drzwi :) Cały tydzień siedziałam w salonach z drzwiami i zamawiałam - wybierałam kolory, modele, podpisywałam umowy i wysyłałam zaliczki. Na dół zamówiłam lepsze drzwi, bezprzylgowe z DEWRO. Dałam próbkę podłogi, która w końcu dotarła i mają nam dobrać okleinę pod tę próbkę. Na górę natomiast zamówiłam drzwi z Pol-skone, model Etuda - część z szybkami (A1), a część z listwami aluminowymi (pełne, do pokoi). W zasadzie chciałam wszędzie dać z szybką, ale niestety nie da się w modelu pol-skone zrobić podcięcia wentylacyjnego, a musi być przy rekuperacji (w dewro nie było problemu, a model wygląda tak samo).
Takie do łazienek i na antresolę
http://www.pol-skone.pl/store/productattributes/mx60_2b02c0d99460033294bd0bfa14b7b93a.jpg" rel="external nofollow">http://www.pol-skone.pl/store/productattributes/mx60_2b02c0d99460033294bd0bfa14b7b93a.jpg
A takie do pokoi
Kolor ma być następujący- dąb polski.
http://www.pol-skone.pl/store/productattributes/mx60_cc05427ed8a6074409e0d6817edfd5cd.jpg" rel="external nofollow">http://www.pol-skone.pl/store/productattributes/mx60_cc05427ed8a6074409e0d6817edfd5cd.jpg
Chciałam już zachować jedność kolorów jeżeli chodzi o drzwi w całym domu. Może kolor nie zachwyca na pierwszy rzut oka, ale jest bardzo zbliżony do naturalnego koloru dębu, a taki właśnie lubimy:) Jest słoneczny i optymistyczny. Chociaż zastanawiam się jak to będzie pasowało do dębu białego patyna, który wybrałam na górę na podłogi. Przykładałam oczywiście próbkę drzwi do podłogi i jest do zaakceptowania. Prawie biała podłoga pasuje do wszystkiego.
Dodam jeszcze tylko, że 3 sztuki drzwi na parter kosztowały tyle co 7 sztuk na górę i 2 do części gospodarczej. No nieźle. Jakbyśmy mieli zamówić takie porządne do całego domu, to zabrakło by kasy na parę innych ważnych rzeczy.
A tu podłoga, która ma być na dole - fertig deska, dąb classic
http://fertigdeska.pl/assets/images/d_dcl.jpg" rel="external nofollow">http://fertigdeska.pl/assets/images/d_dcl.jpg
Podpisaliśmy też umowę na kuchnię - ma być za 6.5 tygodnia. Do tego czasu trzeba zdążyć z płytkami na dole, sufitem podwieszanym w kuchni. Wcześniej oczywiście należy wygrzać posadzki, powiesić piec, a to wymaga zrobienia płytek w kotłowni. Płytki kupione, jutro mają zacząć kleić. Wykończeniowcy w tym tygodniu planują pierwszy raz pomalować całą górę i zejść na dół.
Część lamp z Chorsa już podobno zrobiona, w przyszłym tygodniu mam je odebrać.
Płytki do małej łazienki przyjadą w przyszły wtorek, więc zaczynamy działać na poważnie z łazienką dzieci:)
Oczywiście nie jest tak różowo, że wszystko się układa. Co chwila wyskoczy jakiś problem, który staramy się jakoś rozwiązać. Teraz mamy problem z grubością podłogi i płytek na górze. Chyba trzeba będzie zamówić grubszy podkład pod podłogi, bo inaczej płytki i podłoga będą na różnych poziomach. No i pękło nam okno kolankowe z Fakro. Nie wiadomo czy samo od siebie czy ktoś uderzył. Na razie złożyliśmy reklamację, żeby ocenił to fachowiec. Nam się wydaje, że ono pękło samo, bo w tym czasie kiedy się to stało nikt nie pracował na budowie.
Edytowane przez kasjot
1 komentarz
Rekomendowane komentarze