Zbliża się zima
WITAM. Trochę czasu nie pisałam ale to nie znaczy, że nie zaglądałam do Waszych dzienników. Może nie zawsze Zrobiliśmy sobie przerwę od budowy domku. W tym czasie robiliśmy pokoik starszemu synkowi. Teraz już ma gotowy i jest szczęśliwy Robiłam zdjęcia, a on powiedział,że wszelkie prawa zastrzeżone i nie mogę dawać zdjęć do neta ha ha ha. Ale jak będzie czas, to pokażę .
Tak poza tym, to doszliśmy do wniosku, że w tym roku nie będziemy robić stropu. Może jutro będzie ładniejsza pogoda, to w końcu pojedziemy na budowę i porobimy coś, bo już się stęskniłam za domkiem Musimy uszykować szalunki na nadproża i wylać, dokończyć niektóre ścianki. Jak zimy nie będzie ( marzenie ), to będziemy robić taras i zależy od pogody, to pracy na budowie nie braknie. To tak w skrócie.
Aha, zapomniałabym. Następny sąsiad zaczyna budowę domku ale pewnie na razie trochę pogrzebie w ziemi, bo widzę, że sam robi i ma jakiegoś pomocnika sąsiada. Tylko nie wiem, czy któryś się zna na budowie. Cóż każdy się uczy na błędach
14 komentarzy
Rekomendowane komentarze