no i się mieszka :D
a tak naprawdę, to mieszkamy już od połowy września i dopiero teraz tak naprawdę nie ma czasu na wpisy, komentarze i zdjęcia
miałam nadzieję, że uda nam się wprowadzić na gotowo, że już wszystko będzie na tip top
a tu lipa... nie da się tak, nie doczekałabym się chyba nigdy.
ale co Wam powiem...jest super...niewyobrażalne uczucie:D:D:D
na nic nie mamy czasu, oprócz gotowania wieczornego
oboje mamy na tym punkcie fioła, kupiliśmy chyba z piętnaście książek kucharskich i razem się uczymy
jest fantastycznie!!!
2 komentarze
Rekomendowane komentarze