Stan zero zakończony
11 października stan zero oficjalnie zakończony. Z mega rozpierduchą na podwórku, koparka zasypując dom dookoła skutecznie rozjeździła nam działkę, aktualnie mamy mega błoto.
Kochana Pani Architekt nie zrobiła nam ław pod kominy i ściany nośne twierdząc że wystarczy że będą stały na chudziaku to tak żeby nie było zbyt kolorowo.
Na szczęście wraz z ekipą stwierdziliśmy że to stanowczo za mało i zrobiliśmy dodatkowe zbrojone poduchy z B20 na ubitym piachu. Ogólnie do budynku weszło nam 8 wywrotek piachu, ściany fundamentowe dwukrotnie zaizolowane dysperbitem, na to styropian xps 8 cm i folia kubełkowa,ścianki stawialiśmy z bloczków certusa. Jutro przyjeżdża solbet i w piątek jedziemy do góry.
Jutro czyli 13 października skazujemy się na 30 lat męk poprzez podpisanie umowy o kredyt w CHF. Jeżeli ktoś jest z Warszawy serdecznie polecam P. Karola Ferusia z WithMoney, załatwił nam taki kredyt jak chcieliśmy, był na każde nasze zawołanie, odpowiadał na każde pytanie i ogólnie kumaty facet Szczerze powiem, że gdybym miała sama latać po tych bankach i składać tyle tych wniosków odechciałoby mi się juz po drugim banku a tak P. Karol wszystko załatwił sam.
Mam nadzieję, że w kolejnych etapach będę mogła polecić więcej fachowców.
2 komentarze
Rekomendowane komentarze