ocieplanie poddasza - postępy (2)
Gonią nas czas i przymrozki, niestety roboty ociepleniowe mogą być prowadzone tylko w soboty, więc szału nie ma, ale postępy są!!!
Moi chłopcy dokończyli "wełenkowanie międzykrokwiowe" i rozpoczęli "profilowanie oraz styropianowanie sufitowe"
Mąż chce jak najszybciej "zamknąć" sufit, bo ucieka tamtędy mnóstwo ciepła. Zamówił także schody strychowe. Wybraliśmy też miejsce ich montażu - w jednym z "tylnych" pokoi. Boję się "sufitowania" nad "klatką schodową", martwię się, żeby któryś z nich nie spadł w "przepaść" - tam jest strasznie wysoko!!!
Poza tym śledzimy na forum wątki i wpisy poświęcone ocieplaniu poddasza, bo chociaż technologia wymyślona i wdrażana przez mojego męża jest jedyna i niepowtarzalna w swoim rodzaju, to forum jest niezastąpioną skarbnicą wiedzy i doświadczenia fachowców i amatorów (takich jak my)!!!
Do kolejnego napisania
Edytowane przez chagall
8 komentarzy
Rekomendowane komentarze