na pocieszenie... oczu
Dzisiaj archi przysłał mi takie zdjęcie (zrobione wczoraj).
To widok z tarasu metr od ściany domu. Do dyspozycji będzie jeszcze 1,5 metra.
http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=81733&d=1319805066" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=81733&d=1319805066
Dobrze, że mi wysłał to zdjęcie bo wczoraj miałam późnowieczorną rozmowę z wykonawcą nt kolejnej zaliczki. Coś w stylu "Zapłać mi Pani bo nie mam czym płacić ludziom. Jak mi Pani nie zapłaci to idę na inną budowę" A ja na to "Nie mam teraz kasy. Zrobi Pan do końca będzie kasa. To na innej budowie będą robić mimo, że Pan nie płaci, a u mnie nie mogą?".
Już nie mam siły z nim gadać.
Ale muszę się z nim spotkać i rozwiązać problem. A wydawał się być taki sympatyczny na początku.
Do zrobienia jeszcze:
1.Strop zalanie uwzględniając otwory pod wentylację, kanalizację, kominki.
2.Ścianki działowe w strefie nocnej.
3.Ścianki działowe w strefie dziennej.
4.Przewiert dwu otworów przez belki na peszle dla kabli.
5.Attyki z otworami pod rury spustowe.
6.Montaż tregli wraz z przyspawaniem elementów mocujących.
7. Mur oporowy w granicy.
8. Mur oporowy x 2 przy wejściu.
9. Zabezpieczenie otworów okiennych i drzwiowych przez intruzami na zimę.
10.Zabezpieczenie dachu przed zimą.
Punkty 8 i 9 są spoza umowy - doszły jako dodatkowe prace. Ciekawa jestem ile to może kosztować bo Pan mnie łupi jak tylko może.
Dwa ostatnie miały nie kosztować drogo ale ekstra płatne. Nie wiem czy nie zrobić tego samemu - oby mąż chciał i miał na to czas.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia