Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    318
  • komentarzy
    891
  • odsłon
    2 818

awaria :(


Spirea

1 041 wyświetleń

 

Pojechałam na budowę sprawdzić wygrzewanie jastrychu. A tu przykra niespodzianka. Mamy jakiś przeciek w ścianie przy podejściu do pierwszej umywalki. Ściana zamokła na tyle, że przeszło na sufit. Ściekająca z niego woda zrobiła kałużę w wiatrołapie i co gorsza zamoczyła rozdzielnię. Zaczęło mi coś skrzeczeć i wyłączyłam wszystkie bezpieczniki i zakręciłam główny zawór. To wywowało z kolei kod błędu w piecu. Zaczęłu migać różne lampki, więc z ostrożności też go wyłączyłam.

 

 

Jutro ma przyjechać hydraulik i zobaczymy co się stało. Trzeba będzie wezwać też elektryka do tej rozdzielni. I wrócić do wygrzewania jastrychu. Nie wiem czemu, jak przyjechałam na piecu było 14 stopni. To powinna być chyba temperatura podawana przez piec, a tego dnia wg rozpiski wygrzewania powinno być 35. Bez wejścia w tajniki kotłowni chyba się nie da

 

 

http://img252.imageshack.us/img252/51/lazienkagorna.jpg" rel="external nofollow">http://img252.imageshack.us/img252/51/lazienkagorna.jpg

 

 

 

http://img228.imageshack.us/img228/2923/scianasufitwiatrolap.jpg" rel="external nofollow">http://img228.imageshack.us/img228/2923/scianasufitwiatrolap.jpg

 

 

http://img40.imageshack.us/img40/4809/podlogawiatrolap.jpg" rel="external nofollow">http://img40.imageshack.us/img40/4809/podlogawiatrolap.jpg

3 komentarze


Rekomendowane komentarze

 

O rety, ale pech! Jeden przeciek, a tyle nieszczęść. Ale pewna jestem, że wszystko się ułoży :)

 

Gdy widzę takie rzeczy jeszcze bardziej doceniam to, że mieszkam zaraz obok naszej budowy...

Odnośnik do komentarza
Dziewczyny, dzięki za słowa wsparcia, już wszystko naprawione. Uff :) W poniedziałek zjechał elektryk i hydraulik. Okazało się, że puściły kurki w ścianie, bo podobno te fabryczne są kiepskie. Hydraulik nie wyjaśnił, czemu w takim razie nie wymienił je na lepsze zaraz po założeniu. Przepaliło się parę bezpieczników. Jak elektryk otworzył rozdzielnie, to w środku była woda. Jakimś specjalnym sprzętem wysuszył wszystko i naprawił. Nasz elektryk to wykonawca number 1 na budowie :) Piec ruszył ponownie. We wtorek sprawdzaliśmy i jest ok.
Odnośnik do komentarza
Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...