Okna
Skoro dom ma być mocno energooszczędny, to podstawą są okna. Skoro dom drewniany, ocieplony węłną drzewną, od którego oczekujemy super klimatu. Nie wypada, więc pchać do niego okien z PCV. Postawiliśmy na drewniane. Natomiast nadal mam dylemat, jakiej firmy okna wybrać. Mam kilka ofert m. in. Pozbud, Sokółka, Ferno, Vitra, Urzędowski no i dostawcę od wykonawcy domu - firmę Sobański.
Dodatkowo pojawił się problem z kolorystyką. Mamy już wizualizację większości pomieszczeń i wyszło, że powinny być białe (malować piękne drewno białą farbą, to chore!) albo całkiem jasne np. pomalowane bezbarwnym lakierem. Jednak jak spojrzeć na naszą elewację, to muszą być ciemne. Rozważamy opcję dwukolorową, ale chyba to nie wygląda najlepiej. Chociaż architekci od wnętrz (pracownia Ars-In) mówią, że coraz częściej, się z tym spotykają. Taka opcja to 20% więcej do ceny. Co przy cenach okien pasywnych drewnianych robi całkiem odjechaną kwotę.
3 komentarze
Rekomendowane komentarze