i znowu ziemia! ;-)
Witam,
Już myślałem, że mając dach na głową nie będzie konieczności ponownego grzebania się w ziemi. Ale przecież z ziemią w okół domu zawsze można coś zrobić, przekopać, przewieźć w inne miejsce, usypać, rozsypać i pewnie jeszcze wiele innych czynności. Nam pozostała jednak góra ziemi z początkowych prac na budowie, którą należało jakoś zagospodarować.
Dzięki temu, po raz pierwszy od zakupu działki (jakiś rok temu) udało się zaparkować samochód na własnej "parceli"
To tyle. Jeszcze rzutem na taśmę zdecydowaliśmy się na wykonanie instalacji elektrycznej w tym roku. Tylko elektrycy coś nie mogą się zdecydować żeby przyjść i zacząć robotę :)
Pozdrawiam,
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia