Łupek i początki dolnej łazienki
Od czego tu zacząć...? Wiele się dzieje, czasu na wszystko brakuje, ledwo wyrabiamy z pracą, wykańczaniem domku, odbieraniem i dostarczeniem dzieci do przedszkola i żłobka.
W tym tygodniu:
1) Pojawił się łupek na ścianie obok kominka. Płytki łupka o rozmiarach 30x60. Nie obyło się bez problemów przy dostawie - 3 płytki pękły, a dwie miały dziury. Od razu, w dzień, kiedy przyszły na budowę pojechaliśmy do Max-Fliza, udało nam się załatwić reklamację i nawet wejść na magazyn i samodzielnie wybrać nowe płytki. Pojechaliśmy na budowę i ułożyliśmy je w takiej konfiguracji, która wydawała nam się najładniejsza. Trzeba było wymieszać płytki, bo mają różna fakturę, kolor. Efekt końcowy jest super. Tylko jedną płytkę może bym jeszcze wymieniła, jak się będzie dało, bo jest za bardzo szara (dolny, lewy róg). Zdjęcia nie oddają zupełnie efektu naturalnego kamienia. To trzeba zobaczyć na żywo.
2) Zaczęliśmy robić dolną łazienkę. W czwartek miały dojechał płytki na górną łazienkę i dolną...a dojechała tylko część na dolną łazienkę. Jak tu cokolwiek planować, kiedy dostawcy zawalają na każdym kroku. W przyszłą środę ma być reszta, a we wtorek ma zjechać ceramika do tych dwóch łazienek.
3) udało nam się kupić zielone płytki na dokończenie łazienki dzieci!! Trzeba było pojechać aż do Tychów.
4) dzisiaj kupiłam farby niemal do całego domu. W większości po 1 l, bo się baza skoczyła w hurtowni, której kupowałam. Ale dobrze - pomalują mi fachowcy w poniedziałek, ocenię efekt na ścianach i jak będzie ok to dokupię resztę w następnym tygodniu. Trochę się obawiamy o jeden kolor wybrany przez architektów, bo jest taki lekko wpadający w róż. Ale może na ścianach będzie ok. Na górę sama wybierałam kolory. Poszłam w jasne kolorki. Jak Pan w hurtowni pokazywał mi wymieszane farby, to zawsze były białe!! A on do mnie, że ściemnieją na ścianie. Oby.
5) dziś załatwiłam odbiór kominiarski - poszło gładko , chociaż się obawiałam ewentualnych pytań kominiarza, bo ja średnio w temacie kominów się orientuję.
6) umówiłam się na:
-montaż podłóg na górze 17.11
-montaż bramy i drzwi tylnych 10.11
-montaż drzwi wewnętrznych na górze 21.11
-montaż drzwi wejściowych 18.11
7) pojawiła się żaluzja zewnętrzna na łączniku (klatce schodowej), ale coś tam nie wychodzi i mają skończyć w przyszłym tygodniu
pomalowaliśmy na biało górę i część salonu
Przyszły tydzień to przede wszystkim kończenie instalacji CO - piec ma zawisnąć i będziemy kończyć załatwiać formalności w gazowni.
A teraz zdjęcia:
Łupek na podłodze przy sztucznym świetle - widok z antresoli.
http://images49.fotosik.pl/1166/04876e788f419ad2.jpg" rel="external nofollow">http://images49.fotosik.pl/1166/04876e788f419ad2.jpg
Łupek na ścianie - światło dzienne
http://images40.fotosik.pl/1183/cd0186c67869dfbbgen.jpg" rel="external nofollow">http://images40.fotosik.pl/1183/cd0186c67869dfbbgen.jpg
Pomalowane na biało pokoje na górze
http://images41.fotosik.pl/1159/e2052c151159cc4dgen.jpg" rel="external nofollow">http://images41.fotosik.pl/1159/e2052c151159cc4dgen.jpg
Edytowane przez kasjot
3 komentarze
Rekomendowane komentarze