posprzatane
Maż kończy szpachlować parter i wszyscy cieszą się z udanego zakupu -żyrafy- hurra że jest
w zeszła sobotę mąż wraz z dziadziem, bratem i siostrzeńcem wyrównali działkę choć nie jest jeszcze to co ma być ale zrobili dużo pracy i wygląda dużo lepiej, do ideału jeszcze dużo brakuje, czeka nas jeszcze ciężka praca ale to dopiero wiosną
dwa tygodnie temu mąż wraz z dziadziem , braćmi i siostrzeńcem zrobili fundament pod taras i schody wejściowe.
w sobotę stolarz zamontował nasze drzwi
wiem że brzmi że to tak jak bym nic nie robiła
ale to NIE PRAWDA
posprzątałam na parterze
podsadziłam kwiatki tak bym mogła wczesną wiosną przenieść w miejsce w którym mają być,
kupiliśmy na promocji w Castoramie wełnę mineralna na docieplenie poddasza
i ...............skończyły się oszczędności
teraz zbieramy na kaloryfery
potem na podłogówkę i osprzęt
tą część inwestycji chcemy pchnąć w zimie tak by na wiosnę zrobić wylewki
w chcemy kupić pustaki by podmurować taras i wczesną wiosną zasypać ziemią i gruzem
co zostało do zrobienia
- docieplenie koszt ok 20 000zł
-podsufitka min 2 000zł
-parapety 1 000zł
centralne ?
woda ?
położyć rury pod odkurzacz
dokupić kafelki do łazienki
położyć płytki w garażu i kotłowni
docieplić poddasze
o reszcie nie marze
bo mi smutno ;( że tak dużo już zrobione i wciąż za mało żeby wreszcie skończyć i wprowadzić sie
przed 30-stką nie zdarzymy
2 komentarze
Rekomendowane komentarze