klocek drewniany zamieniony na domek ceglany
Budowa klocka została oto odłożona "nieco" w czasie, z powodów jak to się mówi - osobistych.
Na chwilę obecną plan jest taki, że wykorzystamy fundamenty, które już są w jednym końcu działki do tego, żeby postawić na nich domek mały, prosty na maksa (co mam nadzieję równa się też "tani" ) i pozwalający pomieszkiwać na naszej działce, a nawet przenieść się na nią na dobre. Chata będzie ceglana, bo też i cegieł całkiem sporo jest na działce, w formie dwóch dosyć wiekowych budynków. Czyli wczesną wiosną ruszamy z rozbiórką domów starych, a wiosną nieco późniejszą zaczynamy stawiać ściany domu nowego
Plan minimum na przyszly rok - stan surowy zamknięty.
Czyli zima na papierologię - pozwolenia na rozbiórkę, przeniesienie mediów, warunki zabudowy i pozwolenie na budowę... w końcu jakoś trzeba zagospodarować te długie zimowe wieczory
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia