Wraz z kaktusem na mojej dłoni...pojawiły się krokwie!!!:D
Witajcie!
Moja wiara w to że jednak można się z jakimś wykonawcą dogadać, obustronnie dobrze zrozumieć I DOTRZYMAĆ SŁOWA została przywrócona!!! Chociaż fakt faktem że takich osób jest na prawdę niewiele:(
Po 3 tygodniach intensywnych poszukiwań, setkach telefonów i straconych nerwów dwie brakujące krokwie są na naszej działce i od poniedziałku ekipa ma szaleć na dachu (a przynajmniej chcę w to wierzyć:)
Tak czy siak mur blokujący dalsze poczynania został zburzony!
Dla osób zainteresowanych kominem - my wykonaliśmy go z czerwonej cegły klinkierowej sitówki z robena, a część znajdującą się w pokoju ze zwykłej pełnej cegły (taki już zostanie bez tynkowania)- poniższe zdjęcia:
P.S. Nie wiem jak Wam ale mi się bardzo podobają:)
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia