Trochę o finansach i takie tam :)
Już widać koniec budowy i... koniec gotówki
Musimy troszkę kombinować, żeby z ostatniej transzy starczyło na najważniejsze rzeczy (łazienki, podłogi, malowanie) a mniej ważne jak drzwi do pomieszczeń, drzwi prysznicowe, piękne światełka i inne, będą musiały zaczekać. Może jeszcze uda się kilkanaście tysięcy zdobyć z VAT-u, a później uzbroimy się w cierpliwość i będziemy wykańczać resztę w miarę naszych możliwości. Nie warto się spieszyć. Tym bardziej, że mieszkając już na miejscu będzie nam łatwiej wszystko robić.
Ważne, żeby wszystkie brudne prace zostały zakończone w domu:gipsowanie, płytki, wszelkie kucia i murowania.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia