Elewacja
Wszystko przygotowane na lanie posadzek. Dzwonię do szefa ekipy od mixokreta, a ten zdziwiony, że byliśmy umówieni na ten czwartek... Załamka, specjalnie 2 tygodnie wcześniej rezerwowałem termin. Wyszło 3 dni opóźnienia, ale jak już się pojawili, to sprawnie w ciągu jednego dnia skończyli.
Dzień później budynek zaczął robić się szary...
Mamy też bramę garażową Wiśniowskiego.
Kolejne 3 dni czekania i mamy również prawdziwy SSZ.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia