listopad 2011
Listopad minął na pracach porządkowych. Wybierałem humus między wylanymi fundamentami, definitywnie umówiłem się z murarzem na wiosnę itd. Dopięliśmy sprawę kredytu i wypłaty transzy.
Teraz chwila wolnego ( prawie ) jak nie bedzie mrozu to dalej walcze z humusem w weekendy a potem trzeba zacząć jeżdzić po składach budowlanych - żeby jeszcze w grudniu kupić , ewentualnie zamówić materiał na budowę. Od stycznie jak wejdzie akcyza na olej napędowy - to wszystko skoczy do góry.
Podsumowanie - jak bedę miał zdjecia to wkleję.
Działka ogrodzona z trzech stron, od ulicy prowizoryczne ogrodzenie + prowizorka brama
fundamenty wylane do poziomu gruntu,
humus częściowo wybrany - działam dalej w tym temacie.
zobaczymy jaka pogodą będzie w grudniu.
1 komentarz
Rekomendowane komentarze