ufff
W tym tygodniu udało się zakończyć dwie ważne sprawy.
Wreszcie powstał mur oporowy między nami a sąsiadem - poniedziałek.
Wreszcie zostały przymocowane dwuteowniki stalowe pod taras.
Wielkie uffff z mojej piersi się wydobywa. Te dwie rzeczy miały ogromne opóźnienie z mojej i archiego winy.
Niniejszym mam już osiągnięty zakładany stan SSO jaki chciałam. Mur był ważny ze względu na sąsiada, a belki stalowe nie zmienią właściciela przez zimę .
Niestety komp zawiesza się przy jakieś trudniejszym zadaniu typu logowanie, a nie daj Boże zgrywanie zdjęć więc fotorelacja będzie po świętach.
A że święta się zbliżają chciałabym w tym miejscu życzyć wszystkim którzy czytają moje wypociny
WESOŁYCH, ZDROWYCH RODZINNYCH ŚWIĄT BOŻEGO NARODZENIA 2011!!!
I SZCZĘŚLIWEGO PEŁNEGO MIŁOŚCI NOWEGO ROKU 2012!
A w wolnej chwili obejrzyjcie
1 komentarz
Rekomendowane komentarze