dalsze wykańczanie (się) domu
parę kolejnych punktów odhaczonych.
Domówiłam umywalki. Prawie całość łazienkowego zamówienia dotarła już do Wrocławia, poza akcesoriami montażowymi do wanny Duravit. Kiepsko, bo od tego trzeba zacząć. Dostawa, mam nadzieję, zaraz po nowym roku.
Ustaliliśmy wygląd górnej łazienki i wpłaciłam dzisiaj zaliczkę na kafle. Postanowiliśmy, że nie można jej za bardzo przyciemnić, bo powinna z rana tchnąć optymizmem na cały dzień Znaleźliśmy całkiem ładną białą Grespanię Jolly za 105zł. Jednak doszliśmy do wniosku, że jest tak podobna do Apasionate Bianco z Paradyża, że nie ma sensu przepłacać. Zamówiłam więc na ścianę tę Apasionatę, a na podłogę Atractivo Bianco. Można je zobaczyć w łazience Kamilli_1980 tu http://forum.muratordom.pl/showthread.php?177830-Nasza-winoro%C5%9Bl&highlight=apasionate" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/showthread.php?177830-Nasza-winoro%C5%9Bl&highlight=apasionate" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/showthread.php?177830-Nasza-winoro%C5%9Bl&highlight=apasionate" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/showthread.php?177830-Nasza-winorośl&highlight=apasionate
Chciałabym białą fugę, ale ponoć nie ma szans utrzymać jej białej. Wykończeniowiec mówi, że zaimpregnuje zwykłą białą i będzie ok. Nie wiem, czy faktycznie będzie ok, czy nie lepiej dać ciemniejszą trochę, aby była równomierna.
Nie pamiętam, czy pisałam, ale szare Zoomy wyleciały z łazienki (co ułatwiło decyzję w wyborze kafli). Okazało się, że są 2-3 mm różnice na brzegach płytek i będzie ciężko to wyrównać fugą. Pójdą więc do pralni i do kotłowni. Z Berniną na szczęście tego problemu nie ma. Cóż, jest to efekt tego II gat., którego nie kalibrują.
Wracając do łazienki. Ściana z umywalkami będzie grafitowa, ale w takim jasniejszym odcieniu. Na ciemnym tle będzie fajnie odbijać się lustro i baterie New Waves Wanna ma być natomiast mocniejszym akcentem i będzie obłożona czerwoną mozaiką z Paradyża Altea Rosa. Białe płytki będą może jeszcze w piątek, mozaika trochę później.
Wybraliśmy i kupiliśmy tez kolorowe farby. Dobraliśmy do kuchni i słupa kolor pod kątem Berniny. Pan w sklepie nam doradził, aby do łazienki wziąć to samo. Miał rację, więc ten sam kolor będzie w łazience i na ścianie przy skosie w sypialni. Znalazłam też właściwy odcień czerwieni na wnętrze framug w wejściu do spiżarni i garderoby. Do łazienki i kuchni na pozostałe ściany dobraliśmy też białe.
Do kuchni wzięliśmy farbę Elite Ceramic, do łazienki Platinum Plus, a do framug Scalę 04. Platinum powinna mieć w graficie bardzo ładny delikatny perłowy połysk
Łącznie za ok. 10l farby zapłaciłam 662 zł. Wybór Decorala na pozostałe białe ściany wydaje się być zatem bardzo uzasadniony...
Zamontowano nam skrzynki do nawiewników, więc można było dokończyć zabudowę sufitu w kuchni. Jutro jadę rozliczyć pierwszy etap prac wykończeniowych. A w moim zestawieniu kosztów stuknęło nam pół bańki...
Robi się problem ze schodami, bo bez nich nie da rady dokończyć podłóg i zabudowy czoła stropu. Pan twierdzi, że przyjedzie w drugiej połowie stycznia. Jednak wykończeniowiec planuje już wtedy inną robotę. I mamy problem....
Szukam lampy nad pustkę w salonie. Musi być duża, w miarę prosta. Może macie jakieś namiary w sensownej cenie?
Edytowane przez Spirea
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia