Gabinet...
Najpierw zaczniemy troszkę jeszcze świątecznie:
Nasza choineczka:
http://foto3.m.onet.pl/_m/1de9006283fb21ac7c10363a1dd6aa1f,10,19,1.jpg" rel="external nofollow">http://foto3.m.onet.pl/_m/1de9006283fb21ac7c10363a1dd6aa1f,10,19,1.jpg
A jeszcze w starym roku dojechały do nas piękne meble...
Mamy wreszcie upragniony gabinet. I proszę nie patrzeć na rozpierduchę książkowo - segregatorową - chcieliśmy jak najszybciej mieć wszystko na półkach i trwa już układanie:
http://foto0.m.onet.pl/_m/2f9d8d085c8ee7a09e9fdb0f246e8988,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto0.m.onet.pl/_m/2f9d8d085c8ee7a09e9fdb0f246e8988,10,19,0.jpg
http://foto3.m.onet.pl/_m/44018cfeb0b272fcbd448adb1e7107eb,10,19,1.jpg" rel="external nofollow">http://foto3.m.onet.pl/_m/44018cfeb0b272fcbd448adb1e7107eb,10,19,1.jpg
Półeczki są na całą ścianę od sufitu do podłogi. Wykonane z forniru. Wygląda cudnie.
http://foto1.m.onet.pl/_m/643a5c74573c89877041fec1ff07c005,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto1.m.onet.pl/_m/643a5c74573c89877041fec1ff07c005,10,19,0.jpg
Tak jak wyżej nie patrzeć na bałagan, kable (komputer ustawiony prowizoryczne) i zasłonkę... - chodzi o meble.
1 komentarz
Rekomendowane komentarze