z dachem już koniec
A więc doczekaliśmy się końca prac dachowych:p
Parę problemów było przy samej końcówce (brakło nam dachówki a dokładniej połówek i gąsiorów) Truchleliśmy na samą myśl, że będziemy musieli czekać do końca stycznia a nawet lutego na tę dachówkę(produkcja miała ruszyć w połowie stycznia). Jednak chyba mam niezłe chody u samego Pana Boga bo w tym samym czasie "Ktoś" chciał zwrócić tę samą dachówkę "bo mu została" Jak się ciesze ze ten Pan z Hurtowni to znajomy i nas powiadomił
W ten oto sposób chałupka z pełnym "Udachowieniem" stoi:wave:
Prezentuje się tak:
Od Frontu:
Od Zaplecza:
do garażu:
Cieszę się jak dziecko z cukierka:p
Teraz tylko czekamy na dostawę okien i drzwi. w sumie mogły by być już za chwilę ale my planujemy zamknąć budynek dopiero w marcu-niech go przewieje:P