lk&506 dziennik budowy Ela i Bartek

WITAMY na początku drogi do spełnienia swoich marzeń Jeśli chodzi o projekt, to każdy buduje dom dla swoich potrzeb. Mam taką podpowiedz tylko, że salon jest nieduży, można zrezygnować z pokoju na parterze i powiększyć salon. Tak zrobili nasi sąsiedzi w trakcie budowy. Ale to już Wasza decyzja. Domek ładny. Powodzenia podczas budowy i przed

 

Gratulacje. Rozważaliśmy ten projekt, ale ta małość salonu nas zniechęciła. O rezygnacji z pokoju na dole też nie było mowy , musimy mieć dyżurną sypialnię dla Mamy, której latka lecą i pewnie z nami wkrótce zamieszka. I druga rzecz, to zabiegowe schody z wiatrołapu - wyobraziłam sobie w zimie wędrówkę do kuchni po kubek wody. Na to jedyna rada - to pod daszkiem dobudować mały ganek a wiatrołap włączyć przestrzeń korytarza.

 

Z kolei, gdyby kiedyś trzeba było wydzielić na poddaszu osobne mieszkanie (życie pisze różne scenariusze), to akurat rozwiązanie jak znalazł. Ale w ogóle fajny dom, budowa nie powinna być skomplikowana i koszty do akceptacji. Trzymam kciuki.

 

Myślałem że moja Salsa ma mały salonik, ale tutaj jest jeszcze mniej miejsca. Może rzeczywiście warto przemyśleć to co piszą Monia i Stasiu ? Tak czy siak najważniejsze jest, że będzie własny i wymarzony

 

 

http://www.salsadom.pl" rel="external nofollow">http://www.salsadom.pl" rel="external nofollow">http://www.salsadom.pl" rel="external nofollow">http://www.salsadom.pl

 

dziekuje wszystkim za podpowiedzi my niestety w dużej mierze patrzymy na koszty by jak najszybciej móc się wprowadzić pokoj na dole zostaje bo planujemy wykonczyć na poczatek tylko dół no a schody to faktycznie sa niezbyt przemyślane my mamy zamysł dobudować małą werandę jako wiatrołap

 

 

dokladnie własny i wymarzony:)

Powodzenia!!! Ja tam zawsze jeśli chodzi o wielkości to mówię jedno teraz człowiek np jaki jak ja mieszka w 38 metrach i jakoś specjalnie nie jest ciasno (fakt na razie mieszkamy tylko we dwoje i kot). Teraz na dodatek mamy salon 14 metrów w nim spędzamy prawie cały dzień mamy to jeszcze szafy komody itp żeby ciuchy trzymać, stolik itp i jakoś w cale mało miejsca nie ma (nie raz sobie nawet potańczymy) a i gości się tu nawet 15stu już bawiło. Tak więc wiadomo, że jak się buduje to wszystko chce się mieć większe ale w porównaniu z mieszkaniem to i tak super a co ważne własny ukochany domek na własnym kawałku ziemi

 

dokładnie my teraz we dwoje jestesmy w kawalerce która cala ma 30 metrow wiec ten dom to będzie wielka przestrzeń, a jeśli kiedys bedą dodatkowe pieniądze to można śmiało rozbudować

 

 

eliop świtny blog, gratuleje pomyslu na niego i wytrwałości w prowadzeniu

 

pozdrawiam:)