Dziennik lolomamy
Dzisiaj byłam na działce - praca wre, aż miło popatrzeć. Jutro skończą murować, bo dzisiaj zabrakło im bloczków i musieli jechać do domu. Szkoda. Jutro będą mieć pozostałe bloczki - zamówiłam. Były. Jutro tez mają ocieplać fundament. Do świąt chcą skończyć.
Ach, już cienko bez tego kredytu. Wciąż czekamy i czekamy. Podobno ma byc decyzja do świąt. Zobaczymy. tylko do świąt damy rade pociągnąć za to co mam jeszcze zostało. Potem ten kredyt MUSI BYĆ. Bo jak nie to staniemy z budową i majster pójdzie na inną, a szkoda by było.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia