Dziennik lolomamy
Wczoraj murarz zasypał fundament i ubił piach. Wyrównał dzialkę, wykopał studnię do drenażu, ułożył kręgi. Kazał dzisiaj polać fundament. W czwartek ma być wylewany chudziak. W piątek wchodzi by zacząć murować ściany.
Dzisiaj jedziemy z mężem wreszcie podpisać umowę kredytową. , transza będzie uruchomiona w piątek.
Z wieści zdrowotnych to nadal jestem przeziębiona - gripeks mym przyjacielem jest . Mój synek też kichający (bardzo smakują mu syropki zapisane przez pediatrę ).
Oby do piątku.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia