Przyszedł czas na meble
Powoli zaczynam zamawiać meble do domu. Muszę przyznać, że to chyba najprzyjemniejszy moment jak do tej pory.
Zamówiłam już stół z krzesłami do jadalni. Wczoraj był też facet zrobic pomiar pod szafę wnękową w wiatrołapie. Przy okazji zamówilismy u niego też półki do Bartka pokoju. Pomierzył też garderobę i jesli nie wywali jakiejś kosmicznej kwoty to zamówimy u niego wszystko kompleksowo.
Pojawił się problem z szybą na ścianę do kuchni, bo firma która robiła nam kuchnie nie chce sie raczej tego podjąć, więc musimy poszukać kogoś na własną rękę. Znalazłam w necie jakąś większą firmę szklarską w Zielonej. Mają duzy wybór kolorowego szkła, przytną, przywiozą, ale zamontować musimy sami. Cały czas sie jeszcze zastanawiam czy dać tę szybę tylko na jedną ścianę nad płytą, czy na obie ściany.
Mile zaskoczył nas stolarz, bo już jutro ma przyjechać na pierwszą przymierkę schodów i jak dobrze pójdzie to za tydzień będą już montować schody i drzwi wew. Klamki tez już zamówiłam - niby to drobiazgi, a tak cieszą
W urzędzie miasta złożyłam wniosek o nadanie numeru domu.
I z utęsknieniem czekam aż zacznie robic się cieplej na dworze, bo czas sie wziąć za porządki wokół domu.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia