Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    71
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    150

Dziennik lolomamy


lolomama

603 wyświetleń

I znowu są problemy. W lutym zostawiłam w tartaku oryginał projektu i zamówiłam drewno na kwiecień. W ubiegłym tygodniu zadzwoniłam do tartaku, że na czwartek na przyjechać strop.

 


Wczoraj facet dzwonił, że będzie dzisiaj ok 15-tej ze stropem. Dzisiaj mąż powiedział mu, że drewno na dach chcemy, by dowiózł w środę, a on na to że przydałoby mu się zestawienie drewna (nie ma w projekcie, bo zmienialiśmy konstrukcję dachu z wiązarów na krokwie). Jak rozmawiałam z nim w lutym, to mówił, że z uwagi na zmiany chce oryginał, bo sobie to policzy. Z tego wnika, że dopiero się za to zabiera - mamy koniec kwietnia.

 


Oczywiście drewno nie dojechało dzisiaj - bedzie w poniedziałek a dach najwcześniej na przyszłą sobotę. Murarz się wkurza, bo cieśle są gotowi, a drewna nie ma.

 


Ciekawe, czy to drewno będzie dobrze docięte.

 


Zawsze coś.

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...