Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    188
  • komentarzy
    218
  • odsłon
    932

Home sweet home... czyli nasz Ptyś


mariwa

748 wyświetleń

czekając na okna zaczęliśmy się bawić z prądem, naszym elektrykiem został tata mojego kolegi z podstawówki, wcześniej go spotkałem na jednej z budów na której pracowałem i później mi się przypomniało że przecież mam znajomego elektryka, super, pan Józef podjął się roboty, a my mieliśmy mu tylko pomagać, zaczęliśmy od wstawienia tymczasowych drzwi, żeby komuś się nie spodobały nasze kable, wykuliśmy wnękę i wgipsowaliśmy rozdzielkę oraz rurki plastikowe do wprowadzenia kabla przyłączeniowego a później wyprawdzenia kabli do bramyhttp://img259.imageshack.us/img259/4096/dsc02334a.jpg" rel="external nofollow">http://img259.imageshack.us/img259/4096/dsc02334a.jpg zaczęliśmy też kopać ręcznie pod kabel i uziemieniehttp://img856.imageshack.us/img856/9484/dsc02412o.jpg" rel="external nofollow">http://img856.imageshack.us/img856/9484/dsc02412o.jpg i http://img855.imageshack.us/img855/9651/dsc02416n.jpg" rel="external nofollow">http://img855.imageshack.us/img855/9651/dsc02416n.jpg ponieważ na allegro znalazłem kabel przyłączeniowy tańszy o 6 czy 7zł na metrze niż w hurtowni postanowiłem zamówić go na necie, w czasie gdy czekaliśmy na kabel rozmyślaliśmy nad ilością punktów świetlnych w pomieszczeniach oraz ich rozmieszczeniem

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...