Home sweet home... czyli nasz Ptyś
ponieważ zalewaliśmy schody w sobotę, to w niedzielę trzeba było przyjechać i poodkręcać knapki na stopniach i wyrównać beton pod nimi no i oczywiście polać wszystko, bo nieźle słonko paliłohttp://img69.imageshack.us/img69/2109/dsc02933nv.jpg" rel="external nofollow">http://img69.imageshack.us/img69/2109/dsc02933nv.jpgihttp://img9.imageshack.us/img9/5631/dsc02940sq.jpgihttp://img853.imageshack.us/img853/3239/dsc02941b.jpg a tak na tle domkuhttp://img705.imageshack.us/img705/9627/dsc02954pf.jpg" rel="external nofollow">http://img705.imageshack.us/img705/9627/dsc02954pf.jpg
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia