Dziennik budowania i nie tylko

Współczuję sprzedawcom.

Nie współczuj. Jak sobie sama takie informacje znajdę, to zwykle daję już im spokój

kocham cię za te analizy Spireo

też rozbijam temat na małe cząstki a najgorzej jest, jak po analizie okazuje się, że nic nie spełnia Twoich wymogów

Spireo, z niecierpliwością czekam, aż będziesz kupować materac:)

 

a czemu? że będę tak wybierać ?

 

Z materacem będzie prościej - trzeba się położyć i tyle. Chyba, że się mylę ..... co do sposobu wyboru i do siebie samej

 

 

Na razie jestem zniechęcona i nic mi się nie chce. Wszystko stanęło i nie mam siły nawet poogarniać spraw.

 

Wbrew pozorom nie jest to taka prosta sprawa. Ja właśnie zgłębiam temat:)

 

 

No właśnie zauważyłam, że Twoja aktywność spadła:-) I w ogóle nie mogę nic napisać u Ciebie na blogu bez zalogowania się, nie mówiąc już o tym , że nawet nie widzę swoich komentarzy. Czy to ma związek z "kradzieżą" Twojego dziennika?

 

zaglądam w zasadzie codziennie

 

Tak, załączyłam taką opcję. Ale nie widzisz swoich komentarzy również po zalogowaniu?

Po zalogowaniu się wszystko działa sprawnie i widzę swoje i Twoje komentarze:-) Edytowane 1 Kwietnia 2012 przez Magda 34