Witam po zimie:)
Zaczynamy sezon na budowie.Od poczatku tygodnia polozylismy rury kanalizacyjne,a wczoraj zalalismy plyte-czyli mozna powiedziec z czystym sumieniem,ze stan zero zakonczony:yes:.
Nawet nie bede mowic jaka jestem dzis polamana,bo przed zalaniem wywalalismy recznie kupe piachu ze srodka,jako ze moj "mozg operacji"wymyslil(wyczytal,doinformowal sie),zeby grubszy styropian klasc przed wylewka.4 osoby zasuwaly lopatami 5,5 godziny-boli mnie wszystko,a najbardziej plecy.No ale zeby potem nie bylo,ze nie wylalam potu,lez i krwi na tej budowie(a wierzcie,bylo juz wszystko;).Zamowilismy silke i za pare dni(a bardziej prawdopodobne po Wielkanocy)zacznie sie etap"mury pna sie do gory".Jak zauwazyliscie budujemy z silki-wg mojego malzonka najbardziej sensowny material na mury przy pompie ciepla,ale malo popularny,przez co mielismy problem z zamowieniem go.Ale w koncu ktos sie zlitowal i nam go sprowadzi po jakiejs rozsadnej cenie(na calosc cos ok 14.000 zl bedzie kosztowac).
Acha,zdecydowalam sie na zamknieta kuchnie.Sama sie zdziwilam,bo myslalam,ze bedzie otwarta.Ale po glebokich przemysleniach,doszlam do wniosku,ze mam na tyle duzy salon i jadalnie,ze nie musze optycznie wnetrza powiekszac otwarta kuchnia,a ostatnio ryba na obiad juz mnie calkiem do zamknietej kuchni przekonala:stirthepot:.
A,i ostatnio mialam dyskusje na temat toalet,tzn.misek wc,jak sie to fachowo nazywa.Ja chcialam strasznie wiszace,a moj chlop cos sie uparl na stojace.Czy ktos ma zle doswiadczenia z wiszacymi toaletami???Podzielcie sie tematem,bo brak mi argumentow,zeby go przekonac.On twierdzi,ze stojace sa trwalsze,stabilniejsze itp,a ja upieram sie przy wiszacych,bo sa estetyczne,latwiej sprzata sie lazienke itp.
Pozdrawiam wszystkich budujacych,niech nam sprawnie i szybko idzie budowa!
2 komentarze
Rekomendowane komentarze