chaotycznie o starannym
no to znowu jest zima...
trochę martwię się o folię dachową która właśnie moknie na śniegu ale mam nadzieję ze wszystko będzie ok
wczoraj z lepszą połową ustalaliśmy harmonogram robót - wprawdzie nie uwzględniający zmiany pogody ale mam nadzieję ze uda go się dotrzymać
teraz musimy w miarę szybko oczyścić i wyrównać piasek - no i na wszelki wypadek przejechać po nim solidnie zagęszczarką - własnie w weekend spec od hydrauliki uraczył nas opowieścią jak to się komuś zapadła podłoga bo zapomniał o zagęszczeniu piasku... może to prawda a może nie ale jakoś nie mam ochoty sprawdzać
jeżeli chodzi o zagęszczenie, to była idea żeby zaprosić ekipę i zrobić solidną imprezę z dużą dawką muzyki sprzyjającej ubijaniu ale pogoda jakoś przestała sprzyjać tym planom, no cóż pozostają metody konwencjonalne
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia