DOM W WICIOKRZEWIE chudziak
Jesteśmy na etapie wczorajszych prac w czwartek na fajrant wymurowano prawie wszystkie ściany na gotowo rano w piątek mieliśmy zalać chudziaka by pojawiły się podłogi nie chodzi po piachu i stawiać stemple pod strop prawdę mówić gruszka miała być na 10 posprzątanie środka wyrównanie rozebranie rusztowań betoniarka beczki myślałem że nie ma szans by było gotowe wszytko na czas rano 6 ( ostatnio coś często budzik dzwoni o tak strasznie dziwnych porach ) przed 8 byłem na budowie a tu głośnio gwarno krzyki jeden na drugiego ale praca wrehttp://foto.orx.pl/img/10/pi7.jpg
http://foto.orx.pl/img/10/pi8.jpg
Pomimo że piwnica ziemi nie było dużo nasypane ubijane było solidnie wodą lane było z wodociągów i drugiego punktu naszej własnej wody z pompy
http://foto.orx.pl/img/10/pi9.jpg
http://foto.orx.pl/img/10/pi10.jpg
No i 10 była betoniarka wyliczone 10m niestety coś słabe było te 6m na jednej gruszce lub źle policzone choć trudno się pomylić przy takich małych ilościach szalunku no ale brakło- dolejemy przy pierwszym stropie
http://foto.orx.pl/img/10/pi11.jpg
http://foto.orx.pl/img/10/pi12.jpg
http://foto.orx.pl/img/10/pi13.jpg
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia