altannik - epilog
Samiczka, zwabiona śpiewem samczyka pozostaje w okolicy nawet kilka tygodni. Samiczka decyduje czy przyjmuje zaloty zanim po raz pierwszy wejdzie do altanki. Kiedy jest gotowa do parzenia pochyla się do przodu. Po parzeniu samiczka opuszcza ozdobioną altankę i zaczyna budować gniazdo i tam znosi jajka.
Samczyk w tym czasie rozbudowuje swą budowlę, nadal ozdabia teren przed altanką, kontynuuje taniec godowy w nadziei zwabienia następnych partnerek.
Na drzewie lub na pnącej roślinie, kilkaset metrów od altanki, samiczka splata z gałązek miskowate gniazdo. Samiczka znosi 2-3 białe, nakrapiane brązowe jaja, które wysiaduje sama przez trzy tygodnie. Kiedy wyklują się pisklęta, karmi je na początku owadami i kawałkami owoców co wykonuje samodzielnie. Sama też broni gniazda przed intruzami. Po trzech tygodniach pisklęta usamodzielniają się i opuszczają gniazdo.
PS. To jednak inaczej niż u nas ... inwestor jest raczej monogamiczny, a ja w życiu nie zbudowałabym sama "gniazda"
2 komentarze
Rekomendowane komentarze