pozwolenie wydane
dzisiaj był u nas geodeta wyznaczył budynek przy okazji okazało się że jakiś życzliwy sąsiad podejrzewamy gościa od którego kupiliśmy działkę przesunął nam palik o prawie 2m masakra co za ludzie upierdliwi i teraz musimy kombinować ale o tym kiedy indziej.
Wczoraj byliśmy u kierownika odebrać PnB, od razu udało się umówić geodetę na ten sam dzień popołudniu do wyznaczenia budynku (300zł) i ponowne wyznaczenie granic z ww powodu i jeden kołek też nam ktoś po prostu wyciągnął.
Przy okazji zadzwoniłam do gminy i pytałam o drogę która idzie koło naszej działki i oczywiście gadanie bzdur, że tam drzewa trzeba wyciąć - mój wniosek o wycięcie odrzucili hmmm, że hałda żwiru wysypana i przeszkadza - chcieliśmy to rozgarnąć ale gdzie w krzakach??- i że to tyle pieniędzy kosztuje więc koło się zamyka mam ich dosyć MIŁA PANI próbowała nawet na mnie krzyczeć, ale nie dałam się , dowiedziałam się też że Pan od drzew ma ponownie sprawdzić to, sami z siebie robią głupków w tej gminie banda nieudaczników, ale ja tego nie odpuszczę, prawda jest taka że w sumie dojazd tam jest spokojnie z mężem jeździmy tam autem i to nie jakąś terenówką tylko zwykłym oplem, tylko że na działkę nie wjedziemy po byśmy się zawiesili a przecież na dniach towar na działkę ma dojechać zobaczymy jak to wyjdzie.
Na sobotę zamawiamy koparkę to ściągniecia humusu i zrobienia wykopu pod fundamenty i działamy wciąż nie mogę uwierzyć
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia