Styczeń 2012
Święta mineły i minał nowy rok a my nadal nie mieszkamy w naszym domku...
4.01.2012 zrobilismy wylewki w garażu - ekipy nie polecam - jak dla mnie krzywo strasznie:no:
Umówiliśmy ekipę do wykonczenia wnętrz na połowę stycznia, do tego czasu musimy podłączyc wode miejska, szambo i piec Piec wybralismy na ekogroszek Ogniwo EkoPlus.
Woda - gdyby nie znajomości mamy mojej Żony to nie wiem czy mielibyśmy wode...ale JEST
Z szambem nie było problemu w ciągu tygodnia od telefonu przyjechali i wstawili, resztą zajął się już wujek hydraulik Niestety - w pozwoleniu mieliśmy oczyszczalnie, a na szambo potrzebne pozwolenie, więc zmiana w pozwoleniu na budowę...buu...całe szczeście obyło się bez przeszkód(3 tygodnie od poinformawania KB).
Na szczeście ekipa weszła dopiero 24.01.2012, wiec udało nam się wszystko popodłączać Piec podłączylismy w sobotę 21.01 - i wtedy przyszły prawdziwe mrozy- uff zdążyliśmy.
Kolejny problem, nie mieliśmy ocieplonego poddasza i pomimo, że piec prawie się nie wyłączał to nie można bylo uzyskac temp powyzej 18st. - a ściany muszą schnąć..... szybko musieliśmy kupić wełnę, 15cm położone na sklepieniu i w domku 23st
Ekipa od wykończeniówki poinformowała nas, że są strasznie krzywe tynki, trzeba cekolować i wyrównac....
Przy cokolowaniu pojawiła się niestety wilgoc...woda skraplała się w rogach i na oknach - okna drewniane, wiec troszkę sie wystraszylismy, kazaliśmy wietrzyć, ale niestety nie pomagało. Zamówiliśmy trzy osuszacze i to dopiero pomogło. 10dni pracy osuszaczy i wilgotnośc z 90% do 35%
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia