Agregat kupiony
Agregat kupiony ponoć dobry za 600 zł, a gościu nie chciał opuścić nic z 800 zł. Ale na nasze szczęście nie chciał mu palić bo się nie znał. Stasiu wiedział jak go odpalać i wziął. Ja już mówiłam, że jedziemy do castoramy po nowy, to mówi, bierzcie
No i gitara, działa Dzisiaj już Stasiu trawę kosił podkaszarką na prąd
Naczekaliśmy się na gościa 5 godzin u niego pod domem. Mówił, że będzie cały dzień w domu ale zapomniał powiedzieć, że po pracy
1 komentarz
Rekomendowane komentarze