Z35 - update
Minęło 1,5 miesiąca od ostatniego wpisu. Oczywiście powodem tego stanu nie jest to że nic nie zrobiliśmy ale najzwyczajniej notoryczny brak czasu (wykańczam wieczorami po pracy).
Jednak by rzucić trochę światła na stan aktualny drobne info:
- Dom nadaje się do zamieszkania po 8 miesiącach od wbicia łopaty
- na zewnątrz posprzątaliśmy, wywieźliśmy część śmieci, usypaliśmy podjazd z 10t gruzu betonowego, posialiśmy trawę z tyłu domu (do zrobienia kostka, oświetlenie, ogrodzenie i trawa od frontu) Jak wiadomo to może poczekać
- mamy wreszcie upragnioną kanalizację i wodociąg (życie jest piękne jak nie trzeba gnać do klimatyzowanej latryny Gaz i prąd (docelowy) zostanie podłączony w ciągu 4 miesięcy
- obecnie kładę glazurę w drugiej łazience, a w weekend położone zostaną panele.
- kominek obłożony łupkiem tak samo jak ściana z telewizorem
- szafki w salonie zamówione i skręcone własnoręcznie
- kuchnia przyjeżdża w przyszłym tygodniu
- drzwi montowane pod koniec maja
Wykończenie jest męczące jeśli robi się wszystko samemu (taka oczywista oczywistość). Jednak skala oszczędności jest potężna np. położenie glazury w łazience z wanną kosztowałaby nas blisko 8000 zł (4 zabudowy GK, obudowa wanny, 2m2 mozaiki dodatkowo ciętej w kant, 80% płytek ciętych na wymiar na maszynie, przekucie hydrauliki, geberit, oświetlenie, itd)
Zdjęć celowo nie zamieszczam ponieważ nic nie jest wykończone w 100% jednak ten stan nie potrwa już długo (max 1,5 miesiąca)!
Nie jest tajemnicą iż skorzystaliśmy z pomocy projektanta więc jak pokaże zdjęcie to razem z wizualizacją - ciekawy jestem oceny czy chociaż trochę jedno pasuje do drugiego tym bardziej że byliśmy pierwszymi klientami którzy odważyli się zrobić wszystko własnymi rękoma ...
Edytowane przez skowronp
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia