Jest woda!
Nareszcie mamy wodę w domu
Trochę się na nią naczekaliśmy, bo najpierw czekalismy i liczylismy że podłączą nam miejską. Potem, kiedy okazało się że w tym roku z miejskiej wody nici i zdecydowalismy sie na własną studnie, to niestety firma się ociągała i przeszło miesiąc te studie robili.
No ale nareszcie jest i w końcu możemy powoli mysleć o przeprowadzce
Poza tym robi sie elewacja. Na razie jest tylko jedna ściana bo cały czas pada deszcz i już drugi dzień ekipa nie pojawiła sie na budowie. Może już jutro trochę sie przejaśni i coś dalej ruszy w tym kierunku. Jestem troche zła bo cały czas coś się opóźnia. Miałam w planach na początku czerwca zasiać trawę, a tu nie wiadomo czy w połowie miesiąca się uda.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia