Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    49
  • komentarzy
    284
  • odsłon
    140

Jak IRYS powstawał cz.36


DEZET

4 479 wyświetleń

 

Dziś była akcja tynkowanie. Niedawno kupiłem porządną, prostokątną, plastikową kasterkę, żeby zmieścił się cały worek tynku gipsowego na raz.

 

Przykręciłem listwy do ścian i "wypionowałem". Tam gdzie musiałem coś podłożyć wykorzystałem kawałki 2mm płyty pcv- resztki z reklam.

 

http://i49.tinypic.com/2uz31ns.jpg" rel="external nofollow">http://i49.tinypic.com/2uz31ns.jpg

 

 

I zaczęło się tynkowanie. Listwy mają 1cm, więc tynk wychodzi grubości 1cm.

 

http://i47.tinypic.com/wqrjhs.jpg" rel="external nofollow">http://i47.tinypic.com/wqrjhs.jpg

 

 

http://i45.tinypic.com/2n16p04.jpg" rel="external nofollow">http://i45.tinypic.com/2n16p04.jpg

 

 

http://i46.tinypic.com/2pzek5w.jpg" rel="external nofollow">http://i46.tinypic.com/2pzek5w.jpg

 

 

http://i46.tinypic.com/2pzek5w.jpg" rel="external nofollow">http://i46.tinypic.com/2pzek5w.jpg

 

 

http://i49.tinypic.com/nvuv4i.jpg" rel="external nofollow">http://i49.tinypic.com/nvuv4i.jpg

 

 

Zrobiłem też nadproże nad miejscem, gdzie będzie rozdzielacz.

 

Wejście zostanie zamurowane i drzwi do gabinetu będą z wiatrołapu.

 

Oddzielam w ten sposób część prywatną od firmowej.

 

 

http://i49.tinypic.com/2zp47wm.jpg" rel="external nofollow">http://i49.tinypic.com/2zp47wm.jpg

 

 

Dziękuję za wizytę :)

18 komentarzy


Rekomendowane komentarze

 

pięknie tynki wychodzą.. gdybyśmy mieli więcej czasu, to na pewno kładlibyśmy ręcznie.. niby ładnie są położone te tynki u nas.. ale im dłużej się im przyglądam to jakoś mniej zadowolona jestem..

 

prosta sprawa, po przyłożeniu poziomicy pionowo na środku są delikatne wgłębienia.. tłumaczyli się tym iż ściany nie były aż tak proste.. no, ale żeby na tej samej ścianie po obu stronach wgłębienia? jeśli nie jest prosta, to z jednej wgłębienie a z drugiej chyba garb.. no, ale już się nie czepiam.. tynki są i skuwać ich nie będę.. dla oka są ok..

 

 

gratuluje postępów..

Odnośnik do komentarza

 

Dzięki. Fakt trochę czasu schodzi i niestety nie jest idealnie, choć na zdjęciach tak wygląda. Wina leży w narzędziu, które służy mi jako łata- kawałek krótkiego profila od płyt GK. Po lekkim przeschnięciu przecierałem na mokro gąbką, ale ten tynk gipsowy ma jakieś malutkie grudki, jak kamyczki, które zostają na ścianie. Po tynkowaniu trzeba będzie dać na to cieniutko gładź - ostatnio robiłem taką gotową rozrobioną z marketu w wiaderku- świetna sprawa - gładź wychodzi piękna.

 

A tynk, który kładłem to Goldband tynk ręczny. Fotka worka we wcześniejszych wpisach. Worek kosztuje ok.26zł/ 25kg. Na razie zużyłem 3 worki na ok. 9m2. Wychodzi po niecałe 9zł/m2. Tynk maszynowy 23/m2. Różnica spora, tylko czas potrzebny. Przy kwocie ok. 8tys. jaką miałbym wydać na tynki maszynowe, oszczędność spora- jakieś 4tys. po odliczeniu na zakup gładzi. Na razie spróbuję zrobić gabinet- ocenię potem czy warto się bawić.

Odnośnik do komentarza

 

firewall- ja właśnie odkręcam listwy i wykorzystuję po oczyszczeniu, dlatego jest luz między tynkiem a listwą. Może na zdjęciu nie widać, ale jest to kilka cm.

 

Listwa 6mm jest za wiotka, a poza tym jak przyjdzie ściana z kablami, to się nie schowają i trzeba by znowu dodatkowo ryć rowek.

Odnośnik do komentarza
Wyjdzie chyba niewiele taniej-płyta GK, klej, siatka, szpachel. Mniej pracy i szybciej, choć spoiny też trzeba szpachlować. Ale trzeba ryć pod kable, żeby nie odstawały od ściany;(
Odnośnik do komentarza
Witam się u Ciebie. Tak nie bardzo rozumie ten rodzaj dziennika, nierozumna istota ze mnie ale mam nadzieje że w dobrym miejscu piszę. Widzę, że sufity masz już załatwione, z płytami na pewno lepiej idzie niż tynkowanie. My sufity robiliśmy na listwach 0,6.
Odnośnik do komentarza

 

Witaj Kwitko! Tak, tutaj piszemy- jakoś nie miałem chęci zmienić DB na "dzień po dniu". Sufity częściowo zrobione- zostały sypialnie, hol i salon- jakieś 20 płyt GK :)

 

Sufit można robić listwą 0,6, bo to "symboliczne" tynkowanie/wyrównanie.

Odnośnik do komentarza

 

Jakos nie umiem sie poruszac w tej formie dziennikow, ale mam nadzieje, ze sobie poradze i bede podglać postępy. Tak jak i u Kwitko podziwiam chęci na ręczne tynki i życze powodzenia oraz wielu sił. Towarzystwo komentujących, też znajome

 

Pozdrawiam i trzymam kciuki

Odnośnik do komentarza

 

Witam! cięzko się tutaj odnaleźć, ale widzę, że warto było zajrzeć fajnie te tynki wychodzą, też się nad tym zastanawialiśmy, ale chyba tylko sami otynkujemy piwnicę

 

Daj potem znać ile Ci czasu zajęło tynkowanie :)

Odnośnik do komentarza

 

witam się także w Twoim dzienniku.

 

już od jakiegoś czasu podczytywałam i nie miałam śmiałości się wpisać. nie mnie jedną widzę ta forma dziennika onieśmiela:) ale co tam w końcu się przełamałam.

 

zazdroszczę takiego już etapu budowy i podziwiam, jak i innych własnoręcznie budujących, szpachlujących, itp. też już bym tak chciała. powodzenia w dalszych pracach. będę kibicować.

Odnośnik do komentarza
Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...