Domek bez nazwy

prawda że jak już są wylewki i tynki to już bardzo domowo się robi, gratuluję postępów

 

U nas po wylewkach zrobiło się tak czysto i spokojnie, jakby domowo, ale to niestety była dopiero cisza przed burzą - "wykończeniówka" potrafi wykończyć (nie tylko finansowo)

 

 

Czy będziecie sami ocieplać poddasze?

 

My popełniliśmy ten błąd. Ta praca wykańcza nie tylko fizycznie, ale też psychicznie

No właśnie dziś rozmawialiśmy na temat poddasza - początkowo mąż miał robić sam, ale coraz bardziej skłaniamy się do fachowca. Pomijając wszystkie za i przeciw - Inwestor zwyczajnie nie ma czasu. Zaoszczędzimy prawdopodobnie na płytkowaniu garażu i kotłowni - tu małż w wolnych chwilach będzie się produkował - a ja na miarę sił i możliwości postaram się pomóc .

 

super!!!! całkiem domowo, już bliżej końca, co do ocieplenia to moja druga połowa w weekend zrobiła (razem z ojcem i kolegą) nad schodami ocieplenie i korytarz u góry - wykończony biedaczysko, nie wiem też czy namówić go do firmy? zanim się przeprowadzimy padnie mi chłop ale namówić go aby zwolnił to ....

 

ale do płytek to jednak mamy fachowca obecnie robi łazienkę a potem kuchnie

 

Oj tak idziemy łeb w łeb:) miło poczytać że ktoś ma te same rozterki, dylematy, wątpliwości:)...no i oczywiście podpatrzeć co nieco dobrych rozwiązań

 

Domek pięknie się prezentuje...czekam na więcej:wiggle:

Rutki, to ja czekam na więcej! U Was pewnie robota wre a zdjęcie ostatnie z czerwca! Czekam...

 

Hej Ganiutek!

 

gratulacje, bardzo ładnie to wygląda:) - zwłaszcza ten dół taki przestronny:))

 

pozdrowienia serdeczne i powodzenia dalej!