Zaległości w pisaniu
Burza sprzed tygodnia odcięła nas od świata. Nasz operator telekomunikacyjny (nazwę litościwie zmilczę), wiedząc o tym, że za kilkanaście dni kończy się nam umowa i już nie zamierzamy jej przedłużać, robił wszystko , by nic nie zrobić. Po karczemnej awanturze wysłałam skargę i wypowiedzenie drugiej umowy z tym operatorem a Panowie monterzy dziś naprawili zerwany w czasie burzy kabel. I mamy internet.
Ostatni weekend znów upłynął pod znakiem malowania i porządków. Położyłam pierwszą warstwę koloru w gabinecie na parterze - wyszedł ostrzejszy niż się spodziewałam i nie chodzi tylko o nasycenie barwy.
Reszta jutro, w tym fotki, które wreszcie udało się zrobić.
Padam , bo dziś intensywnie zaczęłam sprzątać piwnicę. Przeprowadzka coraz bliżej
http://ddki.pl/dom/upload/oranz.JPG" rel="external nofollow">http://ddki.pl/dom/upload/oranz.JPG
Edytowane przez ludwik_13
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia