Dużo drzewa...
W sumie...mamy postęp, nowoczesne technologie, ale na większości budów szalunki wykonuje się z desek i słupów, zbija się je gwoździami, a korekty długości robi sie małymi klinami. Nie inaczej na naszym polu boju. Przyjechalo kolejnych kilka qubiqw drewna ( wym. dżewa ). Ekipa wymurowała ściany, wylała słupy, teraz wzięli się za szalunek stropu ( strop będzie wylewany ).
Oto aktualny widok z lotu ptaka ( a właściwie lotu sąsiada ) na podwórko:
Oto salon. Na razie konstrukcja przypomina bardziej pergolę, niż strop:
Łazienka. Strop z drewna nieszlachetnego. Typowy dla plebejuszy. Polska I poł XXI wieku:
Widok od strony wjazdu :
Bliskość drogi sprawiła, że tradycją tego dziennika stało się , że za każdą sesją zdjęciową w obiektyw "łapie" się jakiś przejeżdżający samochód. Tym razem Corsa D. Wytwór niemiecko-włoskiej myśli technicznej. No cóż...nie pierwszy to sojusz w historii tych narodów
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia