Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    7
  • komentarzy
    2
  • odsłon
    32

Dom w klematisach 7(B)


Be-be-be

1 358 wyświetleń

 

Dawno mnie tu nie było a duzo sie wydarzylo, w sumie jak na moje zachcianki to niewiele, bo wolalabym juz cos miec zaczete w srodku domu ale....

 

Zacznijmy od poczatku :) dlugo czekalam az strop dojrzeje bo az trzy tygodnie, ale jak sie okazalo nie to bylo najgorsze, poniewaz te trzy tyg zlecialy moment. Najgorzej bylo czekac kolejne dwa tygodnie na powrot majstrow . W koncu wrocili, co nie obylo sie bez moich zlosliwosci i dogryzan . Niestety nie moge zbyt wiele skakac, poniewaz po znajomosci, bez umowy i taniej....zęby zacisnąć tylko ....nic więcej.

 

Mastrowie wrocili, ale i tak wszystko wolno idzie. Z jednej strony fajnie, ze sie jednak cos ruszylo ale z drugiej dlaczego tak powoli?! Jest juz w sumie więźba zalozona, dachowka czeka na dzialce, rynny i inne pierdoly rowniez. Podbitka pomalowana, okna prawie zamowione.....a murarze na razie dzialaja, ale nie u mnie ;)dopiero w polowie tygodnia maja wpasc na-az- dwa dni . Ciekawe czy chociaz zaloza folie na jednej stronie dachu. Czekam na wyceny od elektrykow, by wybrac najtaniej. Musze poszukac jeszcze w miare tanich drzwi wejsciowych i bramy garazowej. I jak tu wszystko zgrac w jednym czasie? Oto jest pytanie?! A ja chcialabym juz na zime byc u siebie. Wierze, ze sie uda :) bo optymista trzeba byc

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...