formalności vol.1
Dziś formalności dzień pierwszy. Na dobry początek dnia odwiedziłam starostwo powiatowe i udało mi się całkiem szybko i w miarę niekolizyjne załatwić mapy gedezyjne sztuk 3 i wypis z rejestru gruntów potrzebny do wyłaczenia z produkcji rolnej częsci działki. Teraz tylko pozostaje dogłębne przyjrzenie się projektowi domu (Rozeta 2), pomierzenie go, czy się na naszą działkę nada. Czuję się jakbym częsciowo błądziła w ciemności, ale co tam, jakoś to musi pójść do przodu.
4 komentarze
Rekomendowane komentarze