Przyłącze energetyczne
Robi się., wczoraj panowie zaczęli, nie mogą przebić się pod drogą. Ale jest nadzieja, że dziś skończą i będziemy mogli się podpiąć. Skrzynkę już przywieźli.
Panele zostały ułożone, dziś listwy i wykończenie. A ja pomalowałam salon.
Ślimaczy się układanie gresu w salonie - w sobotę Pan Bogdan położyl mniej więcej połowę i się nie pokazał wczoraj. TRoszkę nas irytuje, bo już trzy miesiące kafelkowania za nami i końca nie widać. A za dwa tygodnie musimy się przeprowadzic!!!
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia