Prace przy drzewie.
hello!!
Kolejne prace,tym razem z balami.trochę ich było i trzy dni cięcia minęły, to był mój urlop
Sylwia cięła,a mój tata (ten na zielono) z wujkiem odnosili.
Trochę tego wyszło,teraz musi przeschnąć i będziemy malować lub moczyć.
A teraz wylewki opiliśmy i drzewo ułożyliśmy :)
Kolejne dni pracy za nami.
Edytowane przez Angela.hom
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia