Ocieplenie części przygruntowej
Kolejnym etapem prac jest ocieplenie części przygruntowej. W związku z tym, ze jest wysoka i sięga aż do poziomu parteru, postanowiliśmy podzielić ją na dwie części. Pierwszą z nich jest cokół do wysokości 0,5 metra nad ziemią, który będzie wykończony płytkami klinkierowymi, a druga część obejmuje powierzchnie ścian od cokołu do parteru. Zostanie ona otynkowana i urozmaicona ozdobnymi bonami.
Dzięki dobremu stanowi tynku cementowo-wapiennego nie musieliśmy go skuwać, ani naprawiać. Mogliśmy pozwolić sobie jedynie na odpowiednie przygotowanie go do planowanych prac. Oczyściliśmy go wodą pod ciśnieniem i po wyschnięciu pomalowaliśmy preparatem gruntującym, by zmniejszyć jego chłonność. Odnowiliśmy także hydroizolację ścian piwnicznych – pomalowaliśmy je masą bitumiczną.
Teraz na wysokości 0,5 m mocujemy listwę startową. Doprowadzimy do niej ocieplenie części podziemnej. Listwa powinna wystawać 2 cm poza powierzchnię warstwy izolacyjnej, żeby stworzyć tak zwany kapinos, czyli krawędź, z której skapywać będą krople wody deszczowej spływające po ścianie.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia